W 2021 roku w województwie śląskim odnotowano aż 1316 zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów. Niemal połowa z nich spowodowana była nieudzieleniem pierwszeństwa przejazdu! To bardzo, bardzo dużo! Jakie są tego powody? Według mnie nieklarowne przepisy, a co za tym idzie – niezrozumienie ich…
Kiedy zatem rowerzysta ma pierwszeństwo przed samochodem, a kiedy takiego przywileju nie ma?
ROWERZYSTA MA PIERWSZEŃSTWO NA PRZEJEŹDZIE ROWEROWYM, ale tylko wtedy jeśli jest na drodze z pierwszeństwem. Należy pamiętać, że droga rowerowa, znajdująca się poza jezdnią, jest częścią drogi. Mówiąc wprost, gdy samochód skręca w drogę poprzeczną, przecinając drogę jadącemu na wprost rowerzyście, musi ustąpić mu pierwszeństwa przejazdu.
W innych sytuacjach wjeżdżający na przejazd rowerowy ROWERZYSTA NIE MA PIERWSZEŃSTWA PRZED NADJEŻDŻAJĄCYMI SAMOCHODAMI. Dotyczy to np. sytuacji, kiedy cyklista chce przeciąć drogę z pierwszeństwem przejazdu. Mimo że jest przejazd rowerowy to rowerzysta może na niego wjechać dopiero wtedy gdy nic nie nadjeżdża, bądź kierowca samochodu go przepuści. Nie jest więc tak jak z pieszymi, którzy mają pierwszeństwo wchodząc na pasy. Dodać jednak należy, że rowerzysta będący już na przejeździe dla rowerów ma pierwszeństwo przed nadjeżdżającym pojazdem.
KIEROWCO:
dobrą praktyką jest przepuszczanie rowerzystów czekających lub zbliżających się do przejazdu rowerowego
ROWERZYSTO:
mimo swojego pierwszeństwa na przejeździe rowerowym zawsze upewnij się, że nadjeżdżający kierowca widzi Cię i ma wystarczająco czasu aby się zatrzymać.
nie wolno prowadzić roweru po drodze rowerowej i przeprowadzać go po przejeździe rowerowym.
przejście dla pieszych to nie przejazd rowerowy, nie wolno po nim jeździć
Tekst + foto w ramach akcji #DzielęSięDrogą przygotowany przez Rowerem Po Śląsku
napisz coś od siebie