Wpisując w wyszukiwarkę internetową nazwę sprzętu, który planujemy zakupić otrzymujemy setki wyników ze sklepami internetowymi oferującymi nam szukany produkt. Jak w takiej sytuacji wybrać właściwy sklep? Jak uniknąć ewentualnych problemów w przypadku reklamacji? Czy zawsze powinniśmy wybierać sklep, który oferuje najniższą cenę?O odpowiedź na te pytania i do szerszej rozmowy na temat handlu w internecie zaprosiliśmy człowieka, który od wielu lat współpracuje z niemal wszystkimi sklepami rowerowymi w naszym kraju. Nasz rozmówca, Pan Damian Manios jest kierownikiem działu sprzedaży w firmie Velo, którą uznajemy za wiodącego dystrybutora sprzętu rowerowego na naszym rynku.
Czy uważa Pan, że handel internetowy zmienił reguły gry również w branży rowerowej?
Tak, choć może w naszej branży ta zmiana nie jest aż tak bardzo widoczna jak np. w branży elektronicznej. Pojawiły się sklepy rowerowe, które nastawione są na sprzedaż on-line, a ich funkcjonowanie jest obciążone znacznie niższymi kosztami, co oczywiście pozwala oferować niższą cenę. Kiedyś sklepy internetowe zdecydowanie wygrywały na tym polu ze sklepami stacjonarnymi. Teraz jednak coraz częściej obserwuję sytuację, gdy sklepy stacjonarne potrafią skutecznie konkurować ceną.
Czy zgodzi się Pan z tezą, że zakupy przez internet oznaczają, że kupujemy zawsze najtaniej?
Na pewno internet zwiększa konkurencję między sklepami, co przekłada się również na cenę. Kupując on-line często zapominamy o dodatkowych opłatach, które przyjdzie nam zapłacić. Przy zakupach internetowych do ceny produktu należy doliczyć koszty transportu, a sprawa komplikuje się jeszcze bardziej przy próbie wymiany bądź reklamacji.
Jak zdiagnozowałby Pan najczęstsze błędy kupujących przez internet?
Zwracajmy uwagę na trzy sprawy: warunki postępowania reklamacyjnego czy to w zakresie gwarancji czy niezgodności towaru z umową, komplet dokumentacji (instrukcja, karta gwarancyjna, dowód zakupu) i dostępność. Wcześniejsze jasne ustalenie trybu postępowania reklamacyjnego może zaoszczędzić nam sporo czasu i nerwów.
Zapytajmy też czy dołączona dokumentacja, w tym instrukcja, jest w języku polskim. Ma to ogromne znaczenie szczególnie w przypadku bardziej skomplikowanych produktów. Użytkowanie niezgodnie z instrukcją to jeden z najczęstszych powodów braku uznania reklamacji.
Częstym grzechem sklepów internetowych jest niedotrzymywanie obiecanego terminu realizacji sprzedaży. Powszechną praktyką jest oferowanie produktów, których sklep fizycznie nie posiada na stanie. Jednocześnie sklepy oferują kilkudniowy termin realizacji zamówienia, wiedząc z góry, że zostanie on przekroczony. Cena nie powinna więc być jedynym kryterium wyboru miejsca naszych zakupów w sieci.
Jakie są najczęstsze powody skarg klientów, które trafiają do dystrybutora?
Klienci nie otrzymując odpowiedzi od sprzedawcy zwracają się do kolejnej instancji, czyli dystrybutora lub producenta. Otrzymujemy mnóstwo bardzo różnych pytań, często też bardzo dziwnych. Gdybym miał te pytania pogrupować, to powtarzają się w nich kwestie, o których mówiłem wcześniej; reklamacje, instrukcja obsługi w języku polskim, brak serwisu lub dostępności oferowanego towaru.
Czy zdarzają się sytuacje, kiedy dystrybutor nie może pomóc klientowi?
Proszę pamiętać, że to sprzedawca powinien być pierwszym kontaktem i to on jest odpowiedzialny za postępowanie reklamacyjne. Niestety są przypadki, w których dystrybutor nie jest w stanie pomóc klientowi. Najczęściej jest tak w sytuacji, gdy gwarancja zawiera ograniczenia terytorialne np. przy zakupie w zagranicznym sklepie internetowym.
Czy zatem jest recepta na udane zakupy w sieci?
Jeżeli znajdziemy już sprzęt w cenie, która nam odpowiada to spróbujmy sprawdzić czy pochodzi od dystrybutora danej marki na nasz polski rynek. Jeżeli tak, to daje nam to gwarancję pomocy ze sprzętem w przyszłości, zarówno ze strony samego sprzedającego, czyli sklepu oraz – przy bardziej skomplikowanych przypadkach – dystrybutora.
Czy może Pan polecić jakiś sklep internetowy?
Współpracujemy z bardzo wieloma sklepami zarówno stacjonarnymi, jak i internetowymi i uważam, że klienci naprawdę mają z czego wybierać. Z tymi sklepami, z którymi współpracujemy mamy dobre doświadczenia, ale na końcu i tak decyzja należy zawsze do klienta.
Może jednak zdecyduje się Pan pomoc naszym czytelnikom w podjęciu tego właściwego wyboru?
Wspomniałem już o kluczowych aspektach przy wyborze sklepu. Każdy z nas ma inne preferencje i oczekiwania w stosunku do sprzedawcy. Może dlatego nie będę mówił tu o konkretnym sklepie ale np. o usłudze eZakup, z której skorzystanie umożliwia strona dobresklepyrowerowe.pl
Na czym polega usługa eZakup?
To naprawdę unikatowe rozwiązanie w skali naszej branży. Po pierwsze wybieramy spośród produktów, które fizycznie dostępne są w naszym magazynie. Dzięki informacji o dostępności klient ma rzeczywistą i aktualną wiedzę o zapasie towaru i możliwości realizacji zamówienia w przewidzianym terminie. Możemy zażyczyć sobie dostawę do domu, bądź też odebrać zamówiony produkt osobiście w sklepie. Po drugie eZakup obsługiwany jest przez sklepy stacjonarne z całego kraju, więc sami wybierzemy sobie placówkę, która nam odpowiada.
Dobrze, ale czy to, że usługa obsługiwana jest przez sklepy stacjonarne nie oznacza, że cena jest wyższa?
To czy cena jest na właściwym poziomie zawsze na końcu określa klient, podejmując lub nie podejmując decyzji o zakupie. Klient, który wybrał eZakup zyskuje pewność zakupu u autoryzowanych dostawców, obsługę w profesjonalnym sklepie rowerowym oraz tanią i szybką przesyłkę kurierską obsługiwaną przez firmę DHL. Uważam, że najlepszą rekomendacją dla usługi eZakup jest stale rosnąca grupa zadowolonych klientów, którzy z niej korzystają.
Przekazał nam Pan wiele ciekawych informacji „od tej drugiej strony”. Bardzo dziękujemy za rozmowę.
Miło mi było rozmawiać z Państwem. Mam nadzieję, że pomogłem Czytelnikom w odpowiedzi na niektóre z ich pytań. Również dziękuję.
napisz coś od siebie