Na finiszach pierwszych etapów Giro d’Italia kibice spodziewali się zobaczyć wygrywających sprinterów. Tak też się stało! Po błyskotliwym występie całej grupy LPR w otwierającym wyścig etapie czasowym w Lido di Venezia i zwycięstwach na drugi i trzecim etapie z metą odpowiednio w Trieste i Valdobbiadine Alessandro Petacchi potwierdził że jest jednym z najsilniejszych sprinterów w stawce.
Jego dwa zwycięstwa etapowe dały mu podwójny tytuł: pierwszy to ‘maglia ciclamino’ czyli koszulkę dla najlepszego sprintera i przede wszystkim tą najbardziej pożądaną różową koszulkę, która oznacza lidera klasyfikacji generalnej.
Warto pamiętać o tym że popularny Ale wraca do wielkiego kolarstwa po rocznej przerwie spowodowanej wykryciem w jego organizmie dopingu.
W klasyfikacji generalnej Polacy po 3 etapie zajmują odległe miejsca: Bartosz Huzarski z ISD zajmuje 82, Sylwester Szmyd (z grupy Liquigas) 89.
Na 5 pozycji w klasyfikacji generalnej jest Amerykanin Lance Armstrong.
W tym roku Alessandro Petacchi używa butów Sidi Ergo 2 Carbon.