JADYMY Grisza bohater pracy socjalistycznej okazał się super kompanem na rower, co prawda rower marnej jakości, ale nacisk na pedały…
6 marca, 2014
JADYMY Kierowca z tira rozpoznał mnie z programu telewizyjnego z Murmańska. Telefonuje do żony by poinformować ją kogo spotkał, ja…
17 lutego, 2014
JADYMY Nie czuję się najlepiej, na pogrzeb nie idę a zostaję z kotkiem. Ten daje czadu śmiga dokoła ogromnego pieca…
24 stycznia, 2014
JADYMY Kuzma jestem – wiem że nie przyjechałeś do Murmańska naszego Alioszę pilnować, mogę ci jakoś pomóc? -no tak szukam…
13 stycznia, 2014
JADYMY Spoglądam na hutę i od razu wróciły wspomnienia z dzieciństwa, tato często zapominał śniadania więc biegiem przez płot w…
2 stycznia, 2014
JADYMY Jak za dotknięciem zaczarowanej różdżki zmienia się pogoda, śmigam w kierunku Morza Białego. Radość mi sprawiła zielona budka z telefonem. Gdy podniosłem…
6 grudnia, 2013
JADYMY. Raz deszcz, a to słoneczko, jeziora, rozlewiska zapach wiosny to wszystko oszałamia – „wiosna”. Parking przy rwącej rzece, autobus pełen…
26 listopada, 2013
JADYMY. Konserwy rozdane z lekka lżej na duszy i rower nie trzeszczy, a konserwa którą otwarłem bez smaku nic nie…
25 października, 2013
Wszystko się zmieniło. Jadę od miesiąca sam. Zaliczyłem już Nordkapp, Murmańsk i jestem w Petersburgu. Nie piszę bo tyle…
2 lipca, 2013
JADYMY! „Pan ja luxusowa Pani, jak chcesz, nie martw się wszystko będzie w porządku” – o mało zawał serca. Szybko…
21 maja, 2013
Waszym zdaniem