Wyobraźnia na dwóch kołach

Wehikuł do przenoszenia w czasie i przestrzeni. Płótno dla artysty. Pole do popisu dla designera. Krzesło, plakat, kawiarnia, stojak, ciuchy, ilustracje. Recykling. Pomysły, inspiracje, realizacje. Wszystko – połączone… ramą od roweru. Wszystko na dwóch kółkach.

To wstęp do mojego pierwszego postu tutaj,  na Blogu Rowerowym, wypada się więc przywitać. Witam serdecznie. Od dziś będę opisywała to, co łączy rower ze sztuką, siłę nóg z mocą wyobraźni. To moja działka – na co dzień wyobraźnia to moje narzędzie pracy, a siła nóg regularnie poddawana jest próbie gdy odchodzę od biurka i wsiadam na rower. Zarówno przy biurku, jak i na rowerze szukam INSPIRACJI – i niech to będzie słowo – klucz. Przedmioty inspirowane rowerem i te, które inspirują by na niego wsiąść. Ludzie, którzy swoimi nietuzinkowymi inicjatywami stanowią inspirację do tego, by jeździć, tworzyć, działać. Pojazdy nietypowe i te całkiem zwykłe, z pomocą kreatywności i skrzynki narzędzi zamienione w magiczne wehikuły. Zapraszam na wyprawę. Na początek – coś o pewnej księdze, pełnej… patrz: słowo – klucz. 😉

Wydawnictwo Index Book z Barcelony raz po raz odkopuje najciekawsze przykłady ilustracji, grafiki i designu zbierając je w jedną, spójną całość w swoich tematycznych publikacjach. Tym razem wzięło na warsztat dwa koła i to, co kręci się wokół nich. Tak powstała książka Two Wheels. Podtytuł – Chains, Sprockets & Design mówi już więcej o tym, co będzie dalej: rower zostanie rozłożony w tym książkowym warsztacie na czynniki pierwsze. Zamiast tradycyjnej prezentacji designerskich jednośladów – przegląd: turkoczące śrubki, brzęczące łańcuchy, dźwięk dzwonków – od ogółu do szczegółu, od roweru do projektu. Nie, nie odwrotnie. Widoki są piękne, a droga bywa zakręcona –  wiedzie przez wyobraźnię. Efekty zaskoczyć mogą niejednego, nie tylko rowerowego, podróżnika.

Miałam przyjemność odnaleźć swoje nazwisko w książkowej selekcji, wśród tych wszystkich utalentowanych i kreatywnych twórców rowerowego designu. Zostałam zaproszona do udostępnienia w publikacji moich ręcznie wykonanych dzwonków i nakrętek na wentyle (fot. 1 i 2, poniżej). Wyróżnienie cieszy tym bardziej, że wydawnictwo cenię już od dawna, a publikacja została przygotowana z dbałością o szczegóły. Na jej łamach znalazło się sporo projektów, które znałam i ceniłam już wcześniej, m.in. połączenie liternictwa z rowerowymi kształtami w projekcie Write a bike Juri’ego Zaecha (fot. 3), drewniana półka do wieszania roweru Fixa Bike Shelf (Chrome Ltd.) czy projekty opakowań Rapha Performance Skingcare od Irving & Co. (fot. 4.).

two_wheels_srodek1 two_wheels_srodek2

two_wheels_srodek3 two_wheels_srodek4

Książka podzielona jest na trzy, wyodrębnione kolorystycznie działy: kremowy, zielony i niebieski.

W pierwszym odnajdujemy przykłady rowerowego designu – akcesoria, gadżety, meble służące przechowywaniu roweru i te wykonane z rowerów – jak choćby projekt Tour (Roui Alves; zdjęcie poniżej). W tym właśnie dziale znalazły się także moje prace.

W drugim zaprezentowane zostały grafiki – plakaty, projekty opakowań, nadruki na odzieży, etc. (m.in. wcześniej wspomniane projekty Zaecha i Irving & Co).

I wreszcie  trzeci, ostatni – stanowi swoisty przewodnik po ciekawych, nietuzinkowo zaaranżowanych i inspirujących miejscach –  sklepach i kawiarniach rowerowych (poniżej – Standert w Berlinie).

To, że tego typu publikacje powstają cieszy mnie z kilku powodów. Po pierwsze: pokazują, jak wielki potencjał niesie ze sobą użytkowanie roweru i jak bardzo inspiruje ono do tworzenia i działania. Po drugie: trafiają nie tylko do zapalonych kolarzy; mogą okazać się pozytywnym „kopem” tych, których rower może akurat kurzy się gdzieś w garażu i czeka na odrestaurowanie. Po trzecie: oto możemy zobaczyć, jak w różnych częściach świata różnie interpretuje się to, co związane z rowerowym designem i jak rozmaite projekty powstają z pasji do roweru. Mamy tu ludzi mówiących podobnym językiem, choć pochodzących z całkiem odległych stron – a każdy wnosi do publikacji  coś odrębnego i niepowtarzalnego. I wreszcie – książka jest po prostu sensownie i estetycznie wydana – a wyprawę w głąb dobrze przygotowanej publikacji cenię równie mocno, jak najpiękniejsze (nie tylko rowerowe) wycieczki.

Więcej o książce – na stronie wydawnictwa, czyli tutaj.

 

Wszystkie zdjęcia pochodzą z mojego bloga, magicsuitcase.pl. Tam również możecie znaleźć więcej przykładów prac – m. in. dzwonki i nakrętki na wentyle, które znalazły się w publikacji.

 

Może Ci się też spodobać

Przed opublikowaniem komentarza prosimy o zapoznanie się z informacją o przetwarzaniu danych osobowych dostępną tutaj.

1 komentarz

Dodaj komentarz.

Przed przesłaniem formularza prosimy o zapoznanie się z informacją o przetwarzaniu danych osobowych dostępną tutaj