Recenzja: Kask MET Trenta

Jeszcze kilka lat temu mieliśmy mały wybór wśród kasków rowerowych. Dziś kaski są bardzo lekkie i kolorowe, a na ulicach można spotkać zarówno dzieci, jak i dorosłych używających kasków. Zapanowała wręcz „moda” na bezpieczeństwo na rowerze. I bardzo dobrze!

Obecnie w Polsce nie ma przepisów, które nakazywałby stosowanie kasków rowerowych. Moim zdaniem osoby, które regularnie jeżdżą rowerem po ulicy lub w lesie, powinny zakładać kask. Obowiązkowo i bez wymówek.

Oczywiście by uchronić nas przed uszkodzeniem głowy nie wystarczy zakup najtańszego. Zwróćmy też uwagę na jakość. Zanim dokonasz zakupu upewnij się, że posiada certyfikat potwierdzający, że odpowiednio spełni swoją funkcje. Żeby jeszcze bardziej zachęcić was do jazdy w kasku powiem wam, że znam kilka osób, które dzięki założeniu kasku na głowę dalej jest ze mną i może cieszyć się z rowerowego życia.

Dziś skupie się na przybliżeniu wam nowego modelu marki MET. Włoski producent wypuścił w tym roku na rynek kask Trenta, który mam przyjemność testować.

Wygląd

Mi osobiście bardzo się podoba, ale to oczywiście kwestia indywidualna. Mamy do wyboru sześć wariantów kolorystycznych w podstawowym modelu i dwa w modelu 3K Carbon wzbogaconym o wstawki z karbonu (dzięki temu kask jest lżejszy o 15 g).

Wentylacja

19 otworów wentylacyjnych zapewnia odpowiedni przepływ powietrza. Kask posiada system Venturi Effect, czyli odpowietrznik, wypycha ciepłe powietrze wewnątrz kasku poprzez specjalne wyloty. Zapewnia to stały przepływ powietrza przez kask, nie tworząc oporu.

Dopasowanie

Tylko odpowiedni dobór rozmiaru zapewni nam bezpieczeństwo oraz komfort. Do wyboru mamy dwa rozmiary: M 56-58 cm i L 58-61 cm. Kask posiada cztery pozycje regulacji pionowej i dwie pozycje do regulacji potylicznej. System zapewnia nam odpowiednie dopasowanie do kształtu głowy. Antyalergiczne wkładki Air Mesh też możemy zaliczyć do dopasowania. Są miękkie, zbierają nadmiar potu, zapewniają odpowiednie trzymanie na głowie.

Waga

W ostatniej recenzji modelu MET Manta wspominałem, że waga gra kluczową rolę w wyborze kasku. Przy dłuższych dystansach warto mieć mniejsze obciążenie na szyi i karku. Kask musi być lekki. Model Trenta według producenta waży około 230 g (rozmiar M), moja waga wskazała dokładnie 240 g. Tyle samo co poprzedni model, którego używałem (MET Manta).

Dodatkowo odkryłem zaletę otworów na przodzie kasku. Idealne miejsce na schowanie okularów na szosowych podjazdach. Z tyłu kasku tez można włożyć okulary. To naprawdę wygodne rozwiązanie.

Porównanie modeli Manta HES vs Trenta

Manta HES

• Lepszy na deszcz
• Gorsza wentylacja

Trenta

• Lepsza wentylacja
• Lepsze dopasowanie
• Miejsce na okulary

Zdecydowanie częściej używam MET Trenta ze względów estetycznych. Po prostu bardziej mi się podoba. Ma tez zdecydowanie lepszą wentylację.

Tekst i zdjęcia: Bartosz Mikler (Victoria Jarocin Accent)