Ubierz się dobrze na jesień!

Jesień zagościła na dobre. Ta przejściowa pora roku kojarzy się zwykle z bardzo zmienną pogodą. Z drugiej strony nie jest jeszcze, aż tak zimno aby uzbrajać się w Nasze najcieplejsze ciuchy aby wybrać się na trening lub przejażdżkę. Dzisiaj zapraszam na kilka porad ubraniowych w oparciu o aktualną ofertę Castelli.

Zacznijmy, może standardowo, czyli jak to się mówi od stóp do głów. Niezależnie od tego jakie macie buty musicie zadać o to aby w Wasze stopy było ciepło. Niestety jest to fragment naszego ciała, który wraz z dłońmi marznie najbardziej ponieważ paradoksalnie pomimo pedałowania palce pozostają bez ruchu. Pierwsza sprawa to ciepłe skarpetki. Powinny zatrzymywać ciepło a równocześnie odprowadzać wilgoć np. Quindici Soft Merino lub Mid Winter 18. Następnie odpowiednie ochraniacze. Jak pewnie zauważycie jest ich całkiem sporo i najlepiej dobierać je w opraciu o to czy pada czy nie. Jeśli jest względnie sucho i nie za zimno, to najlepiej sprawdzą się Toe Thingi 2 lub Entrata. Jeśli z kolei wilgotno i pada to Pioggia 3 lub Perfetto.

Stopy zabezpieczone, więc pora na spodenki. Jeśli jest jeszcze umiarkowanie ciepło i temperatura nie spada poniżej 16-18 st C, to z powodzeniem sprawdzą się zwykłe spodenki z lycry w połączeniu z nogawkami Nano Flex lub Thermoflex. Należy jednak pamiętać, że jesienne 16-18 st C różne ma oblicza, bo może być pochmurno, wiać lub mocno świecić słońce. Jeśli nie lubicie nogawek, to można rozważyć spodenki ¾ np. Entrata. Ciekawą propozycją na względne ciepło (13-20 st) stanowią spodenki Tutto Nano. To krótkie spodenki z lekkim ociepleniem i warstwą hydrofobową przez co idealnie sprawdza się także podczas lekkiego deszczu. Jeśli dodamy do nich nogawki, to jesteśmy w stanie zwiększyć ich zakres temperatury zastosowania i sprawić, że będą bardziej uniwersalne. Jeśli temperatura spadnie poniżej 10 st C to powinniśmy już rozważyć ubranie długich spodni, które podobnie jak reszta ciuchów jesienno/zimowych dedykowane są na sucha i mokra pogodę. Poniżej dołączam zestawienie, które powinno ułatwić wybór.

Pora na podkoszulek. Jako, że rozważamy jazdę w jesień to skupimy się na tych cieplejszych z krótkim rękawkiem. Mowa tutaj o Bandito Wool SS oraz Prosecco Tech SS. Zapewnią one bardzo dobre parametry termiczne, a z drugiej strony brak rękawków pozwoli na odprowadzenie ciepła. Jeśli jednak marzniecie bardzo to możecie rozważyć wybór czegoś cieplejszego z długim rękawem jak modele Meracolo, Bandito Wool LS czy Core Seamless LS. Różnią się one zastosowanymi materiałami, stąd warto zagłębić się w opisy aby sprawdzić na jakie warunki będą odpowiednie.

Teraz najtrudniejsze, czyli co dalej na podkoszulek? Tutaj dróg jest kilka i wszystko zależy o długości trasy jaka będziecie pokonywać oraz pory dnia. Jeśli jedziecie rano to jest dość chłodno, ale potem temperatura będzie się podnosić. Wieczorem z kolei będzie odwrotnie. Dodatkowo może trafić się jeszcze deszcz. Pamiętajcie również, że góra Waszego ciała nie poci się równomiernie, stąd jeśli dacie za dużo warstw na przedramiona, to będzie Wam za ciepło.

Osobiście jestem zwolennikiem ubierania na cebulkę, czyli podkoszulek + 2 dodatkowe warstwy. W zależności od temperatury będzie to koszulka + rękawki (Thermo lub Nano Flex) lub bluza (np. Puro, Fondo lub Prologo), a na to kamizelka (np. Perfetto, Aria, Squadra Stretch) lub kurtka przeciwdeszczowa/wiatrowa (Squadra Stretch, Aria, Emergency Rain). Polecam w szczególności rozwiązanie z rękawkami, ponieważ zawsze kiedy robi się Wam za ciepło, to możecie je ściągnąć i regulować tym samym temperaturę.

Powyższe rozwiązania są dobre w przypadku zmiennej temperatury i warunków pogodowych. Jeśli jednak jest pogoda jest w miarę stabilna, możecie rozważyć ubranie tylko 1 zewnętrznej warstwy z dobrą membraną. Idealnie sprawdza się tutaj kurtki Perfetto, Go lub Mortirollo. Grubsze pozycje pozostawmy sobie na zimniejsze dni😊

Na koniec zostały nam dłonie oraz głowa. Pod kask najlepiej opaska (np. Pro Thermal lub Bandito Headband) lub cienka czapka (np. Pro Thermal Skully lub Nano Thermal). O rękawiczkach z kolei można by napisać osobną powieść. Generalnie wszystko sprowadza się do tego czy jest bardzo zimno i czy pada. Na łagodniejsze warunki polecam modele Lightness 2 lub Perffetto Light. Kiedy robi się zimniej to Perfetto RoS lub Entrata Thermal.

To w zasadzie tyle. Ubierajcie się ciepło (ale bez przesady) i pamiętajcie o dodatkowym wyposażeniu jak błotniki i lampki:)