Na co dzień pozostają w cieniu zawodników, ale bez nich nie byłoby sukcesu całej ekipy. Mechanicy ekipy CCC Sprandi, bo o nich mowa, opowiedzieli nam o swojej pracy na wyścigu i poza nim. Udzielili także wskazówek jak czyścić i dbać o rower – to informacje cenne dla każdego miłośnika dwóch kółek. Zapraszamy do lektury pierwszej części naszej rozmowy z mechanikami.
BlogRowerowy.pl: Jak wygląda dzień pracy mechanika podczas wyścigu etapowego?
Mechanicy CCC Sprandi: Dzień pracy zaczyna się pobudką i śniadaniem – godzina jest zależna od programu dnia, który dostajemy od dyrektora sportowego dzień wcześniej podczas kolacji. Jeżeli wyjazd z hotelu jest o 10, to wystarczy pobudka o 7:30. Około 8 zbieramy się przy ciężarówce. Jeden mechanik pompuje koła, drugi w tym czasie przygotowuje samochody (anteny, mycie szyb itp.). Następnie zapinamy rowery na bagażniki samochodów: najpierw zapasowe, a następnie wyścigowe i o planowanej godzinie wyjeżdżamy na start.
Po wyścigu jedziemy do hotelu – tam na nowo zaczyna się nasza praca. Jeden mechanik myje rowery i samochody, drugi w tym czasie suszy i smaruje rowery i sprawdza czy wszystko działa jak należy. Następnie mechanik myjący rowery pomaga zmienić ewentualne przebite koła. Pracujemy około 3 godzin. Wszystko w zależności od tego czy i ile zawodnicy mieli defektów na etapie. Przeważnie kończymy około godziny 21, później możemy zjeść kolację i znaleźć chwilę dla siebie.
Jakie są wasze zadania na ostatnie minuty przed startem? Bywa wtedy nerwowo?
Przed startem rozkładamy rowery na specjalnych stojakach i sprawdzamy raz jeszcze czy w kołach znajduje się odpowiednia ilość atmosfer. Pomagamy kolarzom przypinać ich „komputerki rowerowe”. Niektórzy zawodnicy potrzebują plaster przyklejony do wspornika kierownicy lub do ramy z wypisanymi premiami, podjazdami czy numerami groźnych rywali.
Czasem się zdarzy, że kolarz przed startem chciałby jeszcze coś poprawić w rowerze, ale staramy się dowiadywać o ewentualnych poprawkach wcześniej i wykonywać je w hotelu, żeby nic nie zostawało na ostatnią chwilę. Czasami przed bardzo ważnymi startami bywa nerwowo, ale staramy się tego nie okazywać, zwłaszcza kolarzom.
Podczas etapu jeden z mechaników jedzie w wozie technicznym. Jak wygląda wyścig z tej perspektywy, jakie są zadania na etap?
W czasie etapu mechanik zajmuje w aucie miejsce z tyłu, po prawej stronie. Każdy kolarz posiada rower zapasowy na bagażniku samochodu, dodatkowo mechanik w środku ma do dyspozycji 2-3 pary kół zapasowych oraz potrzebne klucze do ewentualnych szybkich napraw. Zdarza się, że trzeba w ten sposób wspomóc zawodników na trasie. Podczas etapu mechanik słucha radia wyścigu, zapisuje numery uciekających kolarzy, ich przewagę i służy pomocą dyrektorowi sportowemu. Naszym zadaniem jest także podawanie bidonów, które znajdują się w bagażniku dyrektorowi, który z kolei przekazuje je zawodnikom. Niektóre etapy lecą bardzo szybko, inne wręcz odwrotnie…
Załóżmy, że podczas etapu kolarz łapie defekt koła. Jak wygląda wymiana, ile mniej więcej trwa i jak szybko trzeba reagować?
Przeważnie radio wyścigu informuje samochód ekipy o defekcie koła. Wtedy dojeżdżamy do peletonu. Kolarz zatrzymuje się na poboczu drogi, mechanik wybiega z samochodu technicznego i wymienia koło. Oczywiście musimy działać jak najszybciej, przeważnie zajmuje to do 10 sekund. Następnie kolarz wsiada na rower, zostaje popchnięty przez mechanika i rusza w pogoń za peletonem.
Na specjalnym bagażniku wozu technicznego zawsze widać rowery. Są one dostosowane wyłącznie do liderów czy każdy z zawodników może liczyć na zapasowy rower w razie poważniejszego uszkodzenia?
Każdy kolarz posiada rower zapasowy w identycznym rozmiarze i ustawieniach jak rower wyścigowy. Rowery liderów przypinamy po prawej stronie, żeby ich zdjęcie zajmowało jak najmniej czasu. Zdarzają się przypadki, że kolarz uszkodził już rower zapasowy, wtedy patrzymy na listę rozmiarów rowerów i ich ustawień, którą posiada każdy mechanik i zamieniamy na rower w podobnej konfiguracji. Najważniejszymi wskaźnikami są wielkość ramy i wysokość siedzenia.
Ciąg dalszy nastąpi…
Druga część wywiadu już w przyszły czwartek na blogu.
Sylwetki mechaników możecie poznać na stronie ekipy, a najświeższe wieści o startach grupy CCC Sprandi znajdziecie na Facebooku.
Używane przez ekipę CCC Sprandi narzędzia Park Tool i olejki Finish Line znajdziecie tutaj.
napisz coś od siebie