Powolnymi kroczkami zbliża się nowy sezon, a co za tym idzie, konsumpcja makaronu przed każdym ze startów,i nie tylko. Makaron lub ryż towarzyszy nam praktycznie przez okrągły rok, bardziej zwiększamy jego spożycie w sezonie startowym. Przeważnie słyszę od moich znajomych, którzy uprawiają kolarstwo, że nie mogą już patrzeć na makaron, i że już się cieszą na koniec sezonu, bo wtedy mogą odpocząć od owego produktu itp. itd. Co więc zrobić by makaron nam nie zbrzydł?
Bardzo często posiłek wygląda tak samo. Makaron + jakiś sos ze słoiczka lub saszetki. Danie na szybko. Niestety taki dodatek do makaronu nie jest zdrowy. Polecam za to urozmaicać sobie menu zdrowymi składnikami, poświęcić trochę czasu i samemu coś ugotować. Często szukam inspiracji i nowych pomysłów na posiłek w Internecie lub w gazetach. Nie są to strony lub czasopisma „typowo” kobiece, lecz są one związane ze zdrowym odżywianiem, ponieważ często się zdarza, że przepisy na „zwykłych” stronach WWW są bardzo kaloryczne, a to za dużo śmietany, za dużo sera, majonez… Warto eksperymentować. Zamieniać składniki, dodawać coś nowego itp. Im bardziej urozmaicamy sobie posiłek tym mniej będziemy zniechęceni do jedzenia makaronu. Jedzenie powinno stać się przyjemnością, a nie „obowiązkiem”. W zeszłym sezonie królował na naszych stołach, Bartka i moim, bardzo smaczny, tzw. „zielony makaron”. Przygotowanie zajmowało nam bardzo mało czasu (moim zdaniem szybkie i łatwe posiłki są najlepsze).
Składników również nie potrzebowaliśmy wiele:
- 1 mała cukinia
- 1 jajko
- 150ml kwaśnej śmietany
- zieleninka ( szczypiorek, bazylia, pietruszka, lubczyk… akurat to co się ma pod ręką)
- ser żółty
- sól, pieprz, Vegeta do smaku
Cukinię pokrojoną w plastry delikatnie podsmażyć na patelni i przyprawić Vegetą i pieprzem. W międzyczasie jajko rozbełtać w kwaśnej śmietanie i do tego wsypać zieleninę, wszystko razem blenderem zmiksować. Do ugotowanego al dente makaronu wsypać cukinię i wlać zielony sos. Na oko potrzeć ser do zielonego makaronu i wymieszać wszystkie składniki. Danie już gotowe.
Życzę powodzenia i smacznego w kreowaniu i szukaniu nowych przepisów. Nie bądźmy zbyt leniwi i sami ugotujmy sobie smaczne danie.
napisz coś od siebie